czwartek, 26 maja 2011

Kilka wyniuchanych obrazków

Z uporem i niemal maniakalną częstotliwością śledzę wszystkie posty na blogach Crypto. Można znaleźć tam wiele interesujących nowinek, nigdzie oficjalnie nie ogłoszonych.



















Co mamy tutaj? Foil Avatar of the Wild i Undercity. Fajnie, ale nic nowego. I uwaga - kartę za MIdsummer Fire Festival!

Koszt: Najprawdopodobniej 3

Atak: ??

Życie: 1

When this ally is destroyed, it may deal 2 fire damage to target hero.

Efekt nie jest powalający, moc karty zależeć będzie jeszcze od kosztu i ataku.

Co to jest za karta? Przyznam się szczerze, nie mam pojęcia. Wiem tylko:
  • Nie będzie legalna (złota obwódka + symbol czaszki, znany z Icecrown Citadel)
  • Jest jedną z czterech kart jeźdźców (Bikker 1/4)
 Art Sinestry. Raymond Swanland. Idę rozładować euforię.

    sobota, 21 maja 2011

    Token of Justice War of the Elements Rings

    Kilka dni temu ukazały się najnowsze craftowane karty, tym razem za "Token of Justice". Ich zdjęcia/skany krążyły w internecie już od kilku tygodni, co więcej całkiem spora grupa osób już była w ich posiadaniu. Ale do rzeczy:



    Cóż, ta karta nie jest specjalnie... mocna? Owszem, Protector to coś, co przydaje się każdemu bohaterowi, wkładanie tokena to też dobry układ... ale jestem zdania, że można lepiej spożytkować te trzy zasoby.

    Ta karta z kolei jest zdecydowanie warta uwagi. Pomijając jeden z najdłuższych tekstów wśród kart z kilku ostatnich dodatków karta, choć losowa, może być co najmniej przydatna.
    1. Usuwamy 4 karty z gry kosztem 1. Mogą nimi być kluczowe karty, typu Dethvir czy Wrynn.
    2. Mamy możliwość dokładnego obejrzenia talii przeciwnika już w pierwszej turze.
    3. Jeśli przeciwnik gra archetypem, po szybkim liczeniu kart wiemy, co ma na ręce.
     
    Trzecia, i zarazem (w mojej skromnej opinii) najlepsza karta. Tania, efektywna, i w dodatku posiada Stash, który jest idealny do tej karty - nie ma sensu wystawiać kolejnych , moc jednej jest nielimitowana. Występuje ostatnio swoisty trend w kartach: 2 kosztu daje nam Assault 1 na cały stół.




     Ostania z najnowszych kart ma najbardziej rozległy efekt, co jest jednocześnie jej główną wadą i zaletą, gdyż czyni to ją dość mocno sytuacyjną. Najbardziej ciekawi mnie perspektywa Priesta wbijającego większe pakiety obrażeń bohaterem.

    środa, 18 maja 2011

    Nowa data release Class Decków

    Cryptozoic znowu zmienia planowaną datę wydania Class Decków. Tym razem została ona przesunięta o trzy tygodnie... wcześniej!

    Jeżeli ufać nowemu terminarzowi, w ulepszonych starterach zęby będziemy mogli zatopić już 7 czerwca.

    Spectral Safari - Lipiec 2011

    Od 1 do 31 lipca 2011.


    Polujesz na coś większego? Tylko najlepsi strzelcy są w stanie złapać najbardziej nieuchwytną bestię. Wybierz się na Safari w Twojej okolicy, aby dobrać się do jednego z unikalnych wierzchowców.
    Koszt: ~60 złotych
    Format: Każdy gracz otrzyma losowy Starter Deck, rozegrane zostaną rundy w systemie szwajcarskim do jednej wygranej. Ilość rund będzie zależeć od liczby graczy.
    Nagrody: Pierwszych 25 graczy zarejestrowanych na każdym Safari otrzyma promocyjny kod karty Loot. Boosterki World of Warcraft  będą wydane zgodnie z regulaminem turniejowym (ilość zależna od ilości graczy), a zwycięzca zgarnie kartę Loot El Pollo Grande.

    Zostanie ona wysłana pocztą.

    Spectral Tiger będzie nagrodą dla losowego gracza, również wysyłany pocztą przez Cryptozoica.

    sobota, 14 maja 2011

    Powrót do przeszłości: Onyxia's Lair Raid Deck.

    Onyxia's Lair to pierwszy zestaw raidowy, który dostał się w moje ręce. Jako jeszcze nowy, całkowicie zielony gracz z podziwem i zdumieniem oceniałem moc kart zawartych w talii Onyxii.

    Dość długo zajęło nam, z naszymi taliami złożonymi ówcześnie w większości z losowych commonów i uncommonów dojście chociażby do trzeciej fazy epickiej bitwy ze smokiem. Właśnie, Onyxia miała fazy. Jest to jedyny raid działający na tej zasadzie, trochę analogii znaleźć można w Maghteridonie, choć tam gra polega na cyklicznym przyłączaniu kości...

    Jak wyglądała gra:


    Faza pierwsza:

    Fazę pierwszą można śmiało określić "rozgrzewką", gdyż polega ona właściwie na prostym unikaniu ataków i stopniowym nabijaniu obrażeń. Jeśli gracze wiedzą, jak należy grać, to powinna się ona skończyć około 5 tury. Można sądzić, że warto przetrzymać walkę, i wystawić większą ilość zasobów, ale pogląd ten jest nietrudny do obalenia.
    1) Onyxia też zdobywa zasoby
    2) Nawet, jeśli wystawimy większą ilość kart, ręka Onyxii pełna jest masowych removali
    3) Flip Onyxii. I to nie ten z fazy 1, lecz z fazy 3.











    Skoro już o masowym niszczeniu wspomniałem, warto było by dodać jakieś konkretne przykłady:

















    Oczywiście przekombinowałem, i skan jest nie w tą stronę, w którą był w moim zamiarze.

    Faza  druga:

    Faza druga jest moją ulubioną, bo jest fazą najciekawszą. Obecnie Onyxia nie jest już wyzwaniem tak wielkim jak kiedyś, ze względu na mnogość kart zadających obrażenia do większej ilości celów. A na czym polega faza druga?

















    WHELPY!

    Onyxia posiada kilka zdolności, flip i bodajże jeden Event, które produkują małe (1/1) tokeny. Faza jest o tyle interesująca, że z tymi małymi stworkami ciężko było się uporać ze względu na ich ilość. Teraz duża ilość masowych niszczeń tanich sojuszników lub po prostu kart zadających po jednym obrażeniu zniszczyła widowiskowość tej części bitwy.











    Faza trzecia:

    Fazy trzeciej nie stanowi walka o to, żeby zabić Onyxię, zanim zdoła ona użyć swojego flipa. Smok nie ma problemów z zabiciem graczy przed tym smutnym wydarzeniem. Faza ta jest trudna, gdyż Onyxia jest w stanie długo utrzymywać przeważającą kontrolę nad stołem, neutralizując większość zagrożeń w zarodku. 
    Ponadto posiadając więcej zasobów Onyxia może spokojnie stopniowo pozbywać sie przeciwników, wykorzystując coraz bardziej zmyślne zdolności.















    Eventy:

    Losowe wydarzenia od początku były dla mnie esencją gry naśladującej PvE. Pomagające raz jednej, raz drugiej stronie nie wpływały na grę w decydującym stopniu, a i tak były najbardziej oczekiwanym fragmentem tury Onyxii. To właśnie tej losowości brakuje mi np. w najnowszym raidzie.

    Nowa mata za Battlegroundy.






















    Cryptozoic pokazał następną matę za wykonywanie Achievementów podczas Battlegroundów. Można będzie ją wygrać od 10 czerwca.

    sobota, 7 maja 2011

    Raymond Swanland



    Podczas gdy elita graczy ze środkowej Europy i nie tylko walczy o zwycięstwo w odbywającym się w Kolonii Darkmoon Faire ja chciałbym zwrócić Waszą uwagę na pracę mojego ulubionego autora grafik do WoW TCG. Jak pewnie się już od dawna domyślacie, jest nim Raymond Swanland.

    Tą kartę z pewnością zna większość z Was.


    Pierwsze dzieła tego artysty mogliśmy podziwiać już w March of the Legion, ale od bloku Scourgewar na kartach zaczęło się pojawiać zdecydowanie więcej grafik jego autorstwa.

    Muszę przyznać, że Priest Training jest chyba jedyną kartą, której nie można już na pierwszy rzut oka przypisać Swanlandowi. Jest ona pozbawiona charakterystycznych dla niego rozmyć i smug światła.


    Dobre karty zasługują na dobre ilustracje.

    Większość grafik Raymonda jest narysowana pod kątem, twarze wykrzywione są w grymasie bólu (i nadzieji) lub niezwykłym skupieniu.


    Arty autorstwa Swanlanda zagościły również w zestawach raidowych.














    Nie jest to informacja pewna, ale wydaje mi się, że Swanland jest autorem grafiki, która okrywać będzie boostery następnego dodatku, Twlight of the Dragons.

    I mieliśmy także matę z jego grafiką:

     Szukając Alexstraszy natrafiłem na inną ilustrację Raymonda. Jest ona nowym tłem Blogu.

    Zapraszam do odwiedzenia strony artysty: http://www.raymondswanland.com/

    czwartek, 5 maja 2011

    Twilight of the Dragons


    Przeżyłeś Rozbicie i widzisz swój świat rozdarty. Twoje stopy nie mogą już ufać ziemi, po której stąpają. Już teraz widać na niej mroczne cienie rzucane z nieba. Niebiosa nie dają schronienia przed chaosem. Destroyer jest tutaj,i w dodatku nie sam.

    Są to znaki potwierdzające przybycie Deathwing'a do Azeroth. Dzięki mrocznej magii, on i Lady Sinestra zjednali sobie Twilight Dragonflight w planach całkowitej zagłady wszystkiego, co kochasz. W obliczu tak ogromnej siły, czy wzniesiesz swą broń dla Azeroth po raz kolejny?

    W trzecim secie bloku Worldbreaker, głównym motywem jest destrukcja.. Deathwing i jego potomstwo żywią się śmiercią i chaosem. Twilight Dragonflight aktywuje swą moc, gdy karta jest wysyłana na cmentarz, a Black Dragonflight zawsze pozostawia swój ślad przed uderzeniem w ziemię. Stając się Deathwing'iem z pomocą karty Master Hero, możesz przynieść zgubę i zniszczyć cały świat.

    Trzy nowe karty Loot po raz kolejny urozmaicą World of Warcraft, tym razem z nowym latającym mountem.


     

    Data wydania to lipiec 2011 roku. Spodziewajmy się go we wrześniu.


    Macie trochę grafik. 






    poniedziałek, 2 maja 2011

    Krótki przegląd nadchodzących produktów.

    War of the Elements Epic Collection - 10 maja 2011

    War of the Elements będzie trzecim dodatkiem obdarzonym nową formułą Epic Collection. Analogicznie do poprzednich, będzie ona zawierała:
    • 6 boosterków War of the Elements 
    • 1matę do gry
    • 1 pudełko na talię
    • pudło przystosowane do przechowywania kart
    • 1 kartę Loot "Landro's Lichling"
    • przewodnik po dodatku (katalog z kartami)
    • 5 losowych foilowanych bohaterów z dodatku
    Koszulki na karty z Deathwing'iem - 28 czerwca 2011



    Cryptozoic poszerza gamę swoich produktów, tym razem wypuszczając sygnowane logiem Blizzarda koszulki na karty. Miejmy nadzieje, że jakość ich wykonania idzie w parze z jakością grafiki.

    A może doczekamy się kości rodem z Cataclysm'u?

    Zestawy startowe 2011 - 28 czerwca 2011

    Class Starter Deck to gratka nie tylko dla nowych graczy, ale również dla zagorzałych kolekcjonerów. Po raz drugi gracz zaczynający przygodę z World of Warcraft: Trading Card Game będzie miał okazję samodzielnie wybrać klasę i frakcję swojego bohatera.


    Dziesięć klas zostanie po równo podzielone pomiędzy Hordę i Sojusz. Zestawy będą zawierały Gobliny i Wilkołaki zarówno z Worldbreaker'a, jak i War of the Elements. Talie zostaną wyposażone w unikatowych bohaterów, niedostępnych gdziekolwiek indziej. Po raz pierwszy zostaną przedrukowane talenty takie jak Holy Shock czy Gift of the Earthmother.

    Wiosna 2011:
    Sojusz
    : Draenei Priest, Human Paladin, Gnome Mage, Worgen Hunter, Night Elf Druid
    Horda: Goblin Rogue, Undead Death Knight, Orc Warrior, Blood Elf Warlock, Tauren Shaman

    Tak jak ostatnio zestawy startowe będą zawierały wyselekcjonowane z poprzednich dodatków karty loot. Tym razem będą nimi: El Pollo Grande, Owned!, i Sandbox Tiger. Do każdego zestawu będzie dołączona jedna paczka z  War of the Elements.

    Końcem roku zostanie wydanych kolejne 10 zestawów, z zamienionymi frakcjami.